Odwiedza nas 99 gości oraz 0 użytkowników.
W środę 26.04.2017 klasa czwarta gościła panią Beatę, z naszej dzielnicowej biblioteki, która opowiedziała dzieciom o czasach kiedy była uczennicą naszej szkoły. Okazało się, że wciąż pracują nieliczni nauczyciele, którzy byli jej wykładowcami i nic a nic się nie zmienili. Jeżeli chcecie wiedzieć którzy to, spytajcie czwartaków. Poza tym okazało się, że nazwy przedmiotów dawniej były nieco inne, a nasza szkoła nie miała swoich patronów czyli była bezimienna, a pani Beata po lekcjach nie zwiedzała Internetu (bo go nie było) tylko grała w "Dwa ognie" z koleżankami i kolegami, a w szkole w klasie pierwszej pisała tylko ołówkiem, by wyćwiczyć rękę, a następnie dostała wieczne pióro, ale bez naboi (atrament brało się z kałamarza). Po prelekcji była sesja w archiwalnej ławce i gorące brawa dla pani Beaty.